To pytanie zadaje sobie każdy początkujący żeglarz lub motorowodniak. Zacznijmy od tego w co spakować nasze bagaże. Pod pokładem jachtu nie ma miejsca na walizki ze sztywnym stelażem. Dlatego najlepszą opcją będzie plecak lub „miękka torba”. Po wyjęciu bagażu idealnie dopasuje się do kształtu „jaskółek” lub innych miejsc przeznaczonych na przechowywanie rejsowego ekwipunku.
Dlaczego nie polecamy worka żeglarskiego?
Bo oprócz żeglarskiego sznytu nie wnosi nic pozytywnego. Spróbujcie znaleźć w nim cokolwiek. Nie chodzi przecież chyba o to, by przez okulary, szeklownik lub czyste skarpetki wyrzucać wszystko na zewnątrz. Marnując potem czas na układanie w nim naszego bagażu, aby zachować porządek. W ofercie sklepów, które sprzedają specjalistyczną odzież żeglarską znajdziecie również torby i plecaki „odporne na wodę”.
Firmy, których produkty polecamy to:
- Musto
- Helly Hansen
- Henri Lloyd
Pamiętaj by dokumenty, leki, elektronikę czy też pieniądze trzymać w szczelnym opakowaniu. Dodatkowo ochraniając te przedmioty przed wszechobecną wilgocią. Zaplanuj swój rejs już dziś odwiedź zakładkę jachty motorowe lub łodzie żaglowe.
Lista rzeczy, które warto zabrać na rejs to:
- dokumenty – w tym patenty żeglarskie o ile zachodzi taka potrzeba
- pieniądze, na szlaku czasem trudno znaleźć bankomat
- bielizna
- klapki pod prysznic
- czapka z daszkiem, ochrona przed słońcem
- buty sportowe
- telefon + etui
- sztormiak (kurtka przeciwdeszczowa), gumowce
- swetry, polary, bluzy, spodnie
- koszule, t-shirty
- śpiwór – o ile na naszym jachcie nie ma przygotowanej pościeli
- scyzoryk
- kosmetyki w tym kremy UV